LIM Center, Aleje Jerozolimskie 65/79, 00-697 Warsaw, Poland
+48 (22) 364 58 00

Dostęp do Internetu w Syrii

TS2 Space - Globalne usługi satelitarne

Dostęp do Internetu w Syrii

Internet Access in Syria

Historia rozwoju internetu w Syrii

Syriana stosunkowo późno otworzyła dostęp do internetu dla ogółu społeczeństwa. Połączenie internetowe w kraju zostało nawiązane w 1997 roku, ale przez lata Syria była jedynym podłączonym krajem Bliskiego Wschodu, który nie pozwalał na ogólny dostęp publiczny hrw.org. W końcu lat 90. tylko instytucje rządowe i kilka osób (często poprzez połączenia proxy przez Liban) mogło korzystać z internetu hrw.org. Ta ostrożna strategia wdrożenia odzwierciedlała politykę rządową: reżim pod przewodnictwem prezydenta Hafeza al-Asada podjął “ostrożne podejście”, obawiając się swobodnego przepływu informacji. Wszystkie media w Syrii były ściśle kontrolowane, a urzędnicy byli ostrożni, że internet mógłby umożliwić sprzeciw hrw.org. Nawet Bashar al-Assad (syn Hafeza, który kierował Syryjskim Towarzystwem Komputerowym przed zostaniem prezydentem) opowiadał się za rozszerzeniem dostępu do internetu, ale służby bezpieczeństwa opierały się temu z powodu obaw o “zabezpieczenie” tego w tradycyjnym społeczeństwie hrw.org. Publiczny dostęp do internetu rozpoczął się naprawdę dopiero około 2000, niedługo po tym, jak Bashar al-Assad objął władzę thenetmonitor.org.

Po wprowadzeniu internetu, jego użycie rosło w stałym tempie, choć pod ciężkim nadzorem państwa. Pierwsze dostawcy usług internetowych byli związani z państwem, a Syryjska Instytucja Telekomunikacyjna (STE) stała się głównym punktem dostępu. Do lipca 1998 roku około 35 syryjskich agencji rządowych było podłączonych do internetu en.wikipedia.org, co stanowiło pierwszy krok w kierunku łączności. Wczesne lata 2000 były skromne pod względem wzrostu – na przykład w 2000 roku było tylko około 30 000 użytkowników (0,2% populacji) online en.wikipedia.org. W ciągu następnej dekady jednakże dostęp się rozszerzył: do 2010–2011 roku około 4,5 miliona Syryjczyków (~20% populacji) miało dostęp do internetu en.wikipedia.org. W tym okresie miały miejsce kluczowe wydarzenia infrastrukturalne, takie jak wprowadzenie ADSL w 2003 roku en.wikipedia.org oraz rozwój kafejek internetowych i mobilnego internetu. Dwie sieci komórkowe, Syriatel i MTN, uruchomiły usługi w latach 2000-tych, wprowadzając dane mobilne (2.5G/EDGE, a później 3G) do większych miast en.wikipedia.org. Od początku rząd utrzymywał ścisłą kontrolę – STE miała monopol na infrastrukturę internetu stacjonarnego i bramy międzynarodowe, co pozwalało władzom na monitorowanie i filtrowanie ruchu thenetmonitor.org. Do końca tego okresu Syria miała podstawową strukturę internetową, ale pozostawała w tyle za regionalnymi partnerami z powodu celowego ograniczenia rozwoju i szerokiego zakresu działań cenzorskich.

Aktualna sytuacja

Przenikanie internetu i dostęp

Pomimo lat konfliktu i ograniczeń, miliony Syryjczyków korzystają dzisiaj z internetu, chociaż dokładne wskaźniki penetracji różnią się w zależności od źródła. Do 2021 roku, około 8,5 miliona Syryjczyków (46–47% populacji) to użytkownicy internetu en.wikipedia.org. (Był to znaczny wzrost w porównaniu do około jednej trzeciej populacji w latach 2017–2019.) Inne analizy podają nieco niższy obecny wskaźnik – około 36% Syryjczyków korzysta z internetu, co wciąż jest bardzo niskie w porównaniu do regionalnej średniej wynoszącej ~74% pulse.internetsociety.org. Jasne jest, że Syria pozostaje w tyle w porównaniu do większości krajów Bliskiego Wschodu pod względem łączności, znajdując się w pobliżu końca regionu en.wikipedia.org. Dostęp jest bardzo nierównomierny geograficznie: obszary miejskie (takie jak Damaszek, Aleppo, Latakia) mają znacznie lepszą łączność niż tereny wiejskie lub zniszczone przez wojnę. Ponad 55% Syryjczyków mieszka w miastach, a te obszary korzystają z istniejącej infrastruktury telekomunikacyjnej (w tym sieci mobilnych 3G/4G w wielu miastach) datareportal.com en.wikipedia.org. W przeciwieństwie do tego, wiele wiejski wsi i stref konfliktu cierpi z powodu uszkodzonej sieci i niestabilnej elektryczności, co sprawia, że dostęp do internetu jest rzadki lub nieistniejący. Lata wojny domowej – w tym powszechne ostrzały i przerwy w dostawie energii – zniszczyły infrastrukturę telekomunikacyjną w niektórych częściach kraju, odcinając całe społeczności. Według niektórych szacunków, około dwóch trzecich kraju zostało odłączonych od syryjskich ISP w szczytowym okresie konfliktu z powodu uszkodzeń infrastruktury i celowych zamknięć aleppo.c4sr.columbia.edu. W tych rejonach mieszkańcy musieli polegać na alternatywnych sposobach, takich jak sygnały mobilne z przekroczeniem granicy (np. wieże komórkowe w Turcji w pobliżu granicy) lub połączenia satelitarne, aby połączyć się z siecią aleppo.c4sr.columbia.edu.

Wszystki ruch internetowy w Syrii wciąż przechodzi przez punkty kontrolne kontrolowane przez państwo. Syryjska Instytucja Telekomunikacyjna (STE) pozostaje centralnym elementem infrastruktury – praktycznie każde połączenie internetowe stacjonarne i większość ruchu danych mobilnych przechodzi przez sieć STE benton.org. Międzynarodowa przepustowość jest ograniczona do kilku bram: trzech podmorskich kabli światłowodowych lądowych na wybrzeżu Syrii nad Morzem Śródziemnym i jednego kabla światłowodowego przez Turcję benton.org. Taka scentralizowana architektura oznacza, że rząd może stosunkowo łatwo ograniczać lub przerywać łączność kraju. Rzeczywiście, cały internet w kraju przestał działać wielokrotnie. Na przykład, w lipcu 2012 roku i ponownie w listopadzie 2012 roku Syria doświadczyła ogólnokrajowych awarii internetu, gdy rząd skutecznie wstrzymał internet, aby zyskać kontrolę w czasie operacji bezpieczeństwa thenetmonitor.org. Takie wydarzenia podkreślają zarówno wrażliwość infrastruktury Syrii, jak i ścisłą kontrolę rządu nad dostępem.

Przystępność cenowa i jakość usług

Dostęp do internetu w Syrii jest nie tylko ograniczony – jest również drogi i wolny dla wielu obywateli. Połączenie ograniczonej konkurencji, załamanie gospodarki i sankcje spowodowały, że koszty łączności są stosunkowo wysokie w porównaniu do średnich dochodów syrianobserver.com. Ścisła kontrola rządu nad ISP (a także ostatnia konsolidacja sektora mobilnego w ramach firm związanych z reżimem) oznacza, że na rynku nie ma presji, aby obniżyć ceny. W rezultacie, domowy internet lub nawet plany danych mobilnych pochłaniają znaczną część dochodu przeciętnego pracownika, szczególnie w świetle trwającego w Syrii kryzysu gospodarczego i inflacji walutowej. Poza kwestią kosztów, jakość usług jest słaba według światowych standardów. Średnie prędkości internetu stacjonarnego w Syrii są ekstremalnie niskie – w 2024 roku Syria zajęła jedno z ostatnich miejsc (179. miejsce na 181 krajów) z prędkościami pobierania średnio tylko około 4,6 Mbps en.wikipedia.org. Wielu użytkowników doświadcza częstych awarii lub ograniczeń. Użytkownicy w miastach często borykają się z przeludnionymi sieciami, podczas gdy użytkownicy wiejscy (jeśli w ogóle mają jakikolwiek dostęp) mogą otrzymać jedynie podstawowe połączenia 2G/3G. Brak inwestycji w nowoczesną infrastrukturę (brak powszechnego 5G, ograniczone włókna do domu itd.) oznacza, że cyfrowe doświadczenie Syrii charakteryzuje się niską przepustowością i problemami z niezawodnością. Ta kombinacja wysokich kosztów i niskiej jakości dalej ogranicza efektywne wykorzystanie internetu, ponieważ wielu Syryjczyków po prostu nie stać na regularny dostęp lub boryka się z łącznością zbyt wolną dla nowoczesnych aplikacji.

Cenzura i kontrola rządowa

Środowisko internetowe w Syrii jest jedną z najbardziej cenzurowanych i monitorowanych na świecie. Rządzący reżim Ba’ath od samego początku traktował przestrzenie online jako przedłużenie swojej autorytarnej kontroli. Cenzura internetu w Syrii jest rozległa – tysiące stron internetowych zostały zbanowane z powodów politycznych lub bezpieczeństwa en.wikipedia.org. Z biegiem lat syryjskie władze filtrowały strony informacyjne, blogi opozycyjne, strony kurdyjskie i islamskie, a nawet popularne platformy mediów społecznościowych lub komunikatorów uznawane za groźne. Przed 2011 roku platformy takie jak Facebook, YouTube i Twitter były oficjalnie zablokowane w Syrii en.wikipedia.org. (Te zakazy były na krótko zniesione na początku 2011 roku w wyrachowanym ruchu, gdy protesty Arabskiej Wiosny się rozprzestrzeniły, być może aby uspokoić społeczeństwo lub lepiej monitorować dyskurs online en.wikipedia.org.) Nawet gdy strony są dostępne, użytkownicy często napotykają na wszechobecną inwigilację. Rząd ściśle monitoruje użycie internetu – stosując technologie takie jak głęboka inspekcja pakietów, aby podglądać ruch – i aresztował obywateli za to, co zamieszczają w internecie en.wikipedia.org. Niejasno sformułowane przepisy dotyczące cyberprzestępczości i fałszywych wiadomości są wykorzystywane do wstrzymywania blogerów i użytkowników mediów społecznościowych, co tworzy atmosferę strachu. Do 2009 roku Syria zdobyła miejsce na liście “Wrogów internetu” organizacji Reporterzy bez Granic (a później została oznaczona jako pełnoprawne “państwo szpiegowskie”), odzwierciedlając swoje systematyczne represje wobec wolności w internecie en.wikipedia.org thenetmonitor.org.

Kontrolę nad internetem wywiera się również poprzez monopol państwa na infrastrukturę. Ponieważ praktycznie wszystkie połączenia przechodzą przez węzły kontrolowane przez rząd, władze mogą spowalniać internet lub przerywać dostęp w konkretnych regionach podczas operacji wojskowych lub niepokojów. W trakcie wojny domowej reżim Asada wielokrotnie wykorzystywał tę zdolność. Poza krajowymi blackoutami wystąpiło wiele lokalnych zamknięć – na przykład, sieci internetowe i komórkowe w rebelianckich rejonach były rutynowo wyłączane podczas oblężeń lub ofensyw. Wszystko to zmusiło syryjskich użytkowników internetu do praktykowania autocenzury i korzystania z narzędzi omijających cenzurę. Wielu Syryjczyków używa VPN-ów lub proxy, aby uzyskać dostęp do zablokowanych treści lub komunikować się w bezpieczniejszy sposób, chociaż nawet użycie VPN-ów jest technicznie nielegalne, a usługi VPN są często same w sobie celem blokady. Należy zauważyć, że usługi Voice over IP (VoIP) (takie jak Skype) zostały całkowicie zablokowane, co wymaga obejść dla każdego, kto próbuje wykonywać połączenia internetowe en.wikipedia.org. W skrócie, obecny krajobraz internetu w Syrii to miejsce, w którym państwo ściśle kontroluje, jakie informacje można uzyskać, i karze tych, którzy przekraczają czerwone linie w sieci.

Wpływ konfliktu na łączność cyfrową

Trwający konflikt syryjski od 2011 roku miał katastrofalny wpływ na łączność cyfrową w kraju. Fizyczna infrastruktura została poważnie zniszczona przez wojnę. Kable światłowodowe, centrale telefoniczne, wieże komórkowe i sieci elektroenergetyczne zostały zniszczone lub zakłócone przez bombardowania i walki, szczególnie w mocno dotkniętych miastach, takich jak Aleppo, Homs i Deir ez-Zor thenetmonitor.org. W niektórych obszarach ekipy naprawcze nie mogły w bezpieczny sposób utrzymać sieci, co prowadziło do długotrwałych przerw. Terytorialne fragmentacje Syrii podczas wojny stworzyły również patchwork łączności. Regiony poza kontrolą rządową musiały znaleźć alternatywne sposoby połączenia: na przykład, wspólnoty kontrolowane przez opozycję w północnej Syrii często polegały na przemycanym sprzęcie i internecie z Turcji, takim jak długozasięgowe połączenia Wi-Fi lub tureckie karty SIM aleppo.c4sr.columbia.edu. W innych przypadkach, internet satelitarny był wykorzystywany przez dziennikarzy, grupy humanitarne lub cywilów, gdy lokalne sieci były niedostępne aleppo.c4sr.columbia.edu. Te improwizowane rozwiązania były kosztowne i mogły służyć tylko mniejszej części populacji. Tymczasem, w strefach kontrolowanych przez rząd, państwo czasami celowo odcinało internet i komunikację w obszarach rebelianckich jako taktykę wojenną (w zasadzie wykorzystując łączność jako dźwignię). W wyniku tego powstała przepaść cyfrowa zaostrzona przez konflikt: ludzie w Damaszku czy Latakii nadal mogli korzystać z sieci (choć pod nadzorem), podczas gdy ci w oblężonej Wschodniej Gucie czy wiejskim Idlibie byli przez dłuższy czas zanurzeni w cyfrowej izolacji.

Wpływ wojny jest również widoczny w ogólnych wskaźnikach łączności Syrii. W najcięższych latach konfliktu całkowita przepustowość internetu oraz liczba aktywnych połączeń gwałtownie spadły. Analiza z lat 2015-2016 wykazała, że tylko jedna trzecia kraju miała regularny dostęp do syryjskich usług internetowych, podczas gdy reszta była offline z powodu zniszczeń wojennych lub odłączenia aleppo.c4sr.columbia.edu. Nawet kiedy pewna stabilność wróciła do niektórych części Syrii, przerwy w dostawie internetu wciąż się zdarzają. Niedobory energii (codzienne przerwy w zasilaniu) oraz niedobory paliwa do generatorów oznaczają, że nawet tam, gdzie infrastruktura sieciowa jest nienaruszona, utrzymanie jej w zasilaniu jest wyzwaniem. W konsekwencji, mimo że oficjalna penetracja internetu w Syrii w ostatnich latach powoli wzrosła, doświadczenie na miejscu w wielu obszarach to przerwana łączność. Konflikt również zatrzymał aktualizacje i konserwację sieci – na przykład, plany rozszerzenia internetu światłowodowego lub wprowadzenia sieci nowej generacji zostały opóźnione lub ograniczone. Wiele obiektów telekomunikacyjnych, które zostały zniszczone, nie zostało jeszcze odbudowanych, szczególnie w regionach kontrolowanych przez opozycję lub wcześniej spornych. Wszystkie te czynniki opóźniły rozwój internetu w Syrii o lata: kraj będzie wymagał znacznej rekonstrukcji swojej infrastruktury cyfrowej w latach po konflikcie, aby odzyskać i poprawić łączność.

Wyzwania w dostępie do internetu

Syria staje przed licznymi wyzwaniami w zapewnieniu powszechnego, niezawodnego i otwartego dostępu do internetu. Kluczowe przeszkody to:

  • Zniszczona infrastruktura: Po ponad dekadzie wojny wiele z syryjskiej infrastruktury telekomunikacyjnej jest w złym stanie. Operacje zbrojne zniszczyły wieże komórkowe, przecięły linie światłowodowe i zdewastowały centra wymiany. W rezultacie, duże obszary kraju pozostają fizycznie odłączone. Według jednego z raportów, zniszczenia wojenne i celowe odłączenia spowodowały, że około 2/3 Syrii zostało odcięte od swojej sieci internetowej w szczytowym momencie konfliktu aleppo.c4sr.columbia.edu. Odbudowa tej infrastruktury jest powolnym, kosztownym procesem, utrudnionym przez trwającą niestabilność i brak funduszy.
  • Nadzór i kontrola rządowa: Ścisła kontrola rządu syryjskiego nad internetem stanowi podstawowe wyzwanie dla wolnego dostępu. Ponieważ państwo “posiada infrastrukturę”, może właściwie robić wszystko – monitorować, filtrować, przechwytywać ruch według wolisyriadirect.org. Zaawansowane narzędzia nadzoru są wdrażane na całym kraju. Około 2010–2011 władze zainstalowały amerykański system Blue Coat ograniczeń i systemy głębokiej inspekcji pakietów (DPI), aby dramatycznie wzmocnić ich możliwości monitorowania i blokowania syriadirect.org. To oznacza, że użytkownicy w Syrii są pod stałym nadzorem; każda wiadomość e-mail, czat lub strona internetowa może być zarejestrowana. Tego rodzaju nadzór ma realne konsekwencje: aktywiści i zwykli obywatele byli aresztowani (a nawet podobno zabijani) po tym, jak rząd przechwycił ich komunikację online thenetmonitor.orgsyriadirect.org. Atmosfera inwigilacji nie tylko narusza prywatność i wolność wypowiedzi, ale także zniechęca ludzi do pełnego wykorzystywania internetu, wiedząc, że jakakolwiek aktywność online może być śledzona. Dopóki ten aparat nadzoru nie zostanie zreformowany, Syryjczycy będą pozbawieni bezpiecznego i otwartego doświadczenia w internecie.
  • Zagrożenia cyberbezpieczeństwa: W kontekście konfliktu internet w Syrii stał się polem bitwy dla cyberwojny. Proreżimowe grupy hakerskie – najbardziej znana to Syryjska Armia Elektroniczna (SEA) – przeprowadzały liczne cyberataki. Wspierana (przynajmniej nieformalnie) przez rząd SEA atakowała aktywistów opozycyjnych, niezależne media, a nawet międzynarodowe organizacje, niszcząc strony internetowe, phishingując konta mediów społecznościowych i rozprzestrzeniając złośliwe oprogramowanie ​thenetmonitor.org. W Syrii ataki złośliwego oprogramowania są stałym zagrożeniem: zdarzały się przypadki fałszywych aplikacji czatu lub oprogramowania rozprzestrzenianego wśród zwolenników rebeliantów, które potajemnie przejęły urządzenia, szpiegując przez kamery i wydobywając danesyriadirect.org. Te zagrożenia cyfrowe doprowadziły do aresztów i zagrożenia życiu (np. zdjęcia lokalizacji szpitali polowych zostały rzekomo użyte do koordynowania bombardowań) ​ syriadirect.org. Z drugiej strony, syryjscy aktywiści opozycyjni i międzynarodowi hacktywiści również angażowali się w operacje cybernetyczne (takie jak wyciek skrzynek rządowych lub mapowanie sprzętu nadzorczego reżimu eff.org). Ogółem, powszechność cyberataków i niedobór solidnych zabezpieczeń w zakresie cyberbezpieczeństwa powodują, że internet syryjski jest bardzo wrogim środowiskiem. Użytkownicy stają w obliczu nie tylko cenzury, ale także zagrożenia hakowania i złośliwego oprogramowania, przy minimalnych możliwościach skorzystania z usług cyberbezpieczeństwa (jako że wiele zachodnich narzędzi zabezpieczających jest ograniczonych przez sankcje).
  • Międzynarodowe sankcje i izolacja: Globalne sankcje na Syrię stworzyły niezamierzenie “cyfrowy embargo”, które utrudnia dostęp do internetu. Sankcje USA i UE – wymierzone w reżim Asada – ograniczają eksport wielu technologii, oprogramowania i usług online do Syrii. Skutkuje to tym, że zwykli Syryjczycy zostają wykluczeni z korzystania z głównych zachodnich platform online i narzędzi ​en.wikipedia.org. Na przykład, sklepy z aplikacjami, usługi płatnicze i wiele narzędzi opartych na chmurze (usługi Google, usługi Apple, Amazon Web Services, Zoom, Netflix itd.) są oficjalnie zablokowane na terytorium Syrii​ en.wikipedia.org. Nawet gdy niektóre podstawowe usługi są dozwolone, międzynarodowe firmy technologiczne często “przesadzają” z wdrażaniem sankcji, aby uniknąć ryzyka prawnego ​accessnow.org. W konsekwencji, Syryjczycy nie mogą pobierać popularnych aplikacji, aktualizować oprogramowania ani uzyskiwać dostępu do platform e-learningowych – co zwiększa przepaść cyfrową. Sankcje powodują również, że sprzęt i urządzenia sieciowe są trudniejsze do zdobycia. Firmy telekomunikacyjne w Syrii mają trudności z importem zaawansowanych routerów, switchów i części potrzebnych do rozbudowy lub naprawy, ponieważ wielu dostawców odmawia wysyłki do Syrii. Chociaż sankcje mają wyjątki dla dóbr humanitarnych, sektor cyfrowy w dużej mierze został pominięty. Ta izolacja sprawiła, że Syria pozostaje technologicznie w tyle, a jej infrastruktura internetowa jest przestarzała. To podwójnie trudna sytuacja: sankcje mają na celu wywarcie presji na reżim, ale również “pozbawiły miliony Syryjczyków usług cyfrowych”, jak zauważyły grupy praw człowieka accessnow.org. Zniesienie lub złagodzenie niektórych sankcji technologicznych to skomplikowany temat polityczny, ale dopóki to się nie stanie, łączność Syrii pozostanie ograniczona nie tylko przez jej wewnętrzną politykę – jest również ograniczona przez międzynarodowe przeszkody.

Przewidywania na przyszłość

Patrząc w przyszłość, przyszłość dostępu do internetu w Syrii będzie zależała zarówno od krajowych wydarzeń, jak i wsparcia międzynarodowego. Z optymistycznej perspektywy, jakiekolwiek poprawy w syryjskiej sytuacji politycznej i bezpieczeństwa z pewnością przyniosłyby natychmiastowe korzyści dla łączności cyfrowej. Jeśli konflikt będzie się dalej zmniejszał, a rekonstrukcja przyspieszy, możemy spodziewać się wysiłków na rzecz odbudowy uszkodzonej infrastruktury komunikacyjnej w większych miastach oraz rozbudowy sieci w obszarach słabiej obsługiwanych. Rząd syryjski ogłosił ambitne plany dotyczące “transformacji cyfrowej do 2030 roku”, w tym projekty takie jak nowe “Miasto Technologiczne” w pobliżu Damaszku, aby pobudzić sektor IT syrianobserver.com. Urzędnicy chwalą te inicjatywy jako kroki w kierunku modernizacji syryjskiej gospodarki i nadrobienia zaległości w postępach telekomunikacyjnych w regionie (podobnie jak huby technologiczne państw الخليجowych) syrianobserver.com. Istnieją również oznaki stopniowego postępu w sektorze telekomunikacyjnym: na przykład Syria udzieliła licencji trzeciemu operatorowi mobilnemu (Wafa Telecom) w 2022 roku aby konkurować obok Syriatel i (teraz wycofanego) MTN en.wikipedia.org. Wejście nowego gracza mogłoby teoretycznie poprawić zasięg mobilny i zmniejszyć koszty dla konsumentów poprzez konkurencję. Takie wydarzenia sugerują, że przynajmniej na papierze Syria ma szanse na rozszerzenie dostępu do internetu oraz przyjęcie nowszych technologii (takich jak wprowadzenie 5G lub rozszerzenie sieci światłowodowych) w nadchodzących latach.

Niemniej jednak, istnieją znaczne wyzwania w realizacji tych ulepszeń. Historia wdrażania inicjatyw technologicznych przez reżim jest słaba – wcześniejsze obietnice (takie jak uruchomienie syryjskiego satelity komunikacyjnego do 2018 roku) nigdy się nie ziściły syrianobserver.com. Wiele osób obserwujących jest sceptycznych co do tego, że ogłoszone plany “Miasta Technologicznego” czy transformacji cyfrowej będą miały więcej niż zaledwie retorykę, biorąc pod uwagę ciężki stan gospodarki kraju oraz kontynuacja wrogości reżimu wobec wolności wypływu informacji syrianobserver.com. Rzeczywiście, bez istotnych reform, te same czynniki, które utrudniały dostęp do internetu wcześniej, będą się utrzymywać: wysoka cenzura, inwigilacja i scentralizowana kontrola mogą zamienić nową infrastrukturę w kolejne narzędzie autorytaryzmu, a nie dobro publiczne syrianobserver.com. Przystępność cenowa pozostanie również problemem – z gospodarczą ruina i powszechnym ubóstwem, duże segmenty populacji mogą nie być w stanie zapłacić za usługę internetową, nawet jeśli stanie się technicznie dostępna. Częste przerwy w dostawie energii i niedobory paliwa będą musiały być rozwiązane, aby jakakolwiek zmodernizowana sieć cyfrowa mogła funkcjonować niezawodnie.

rolę międzynarodowych aktorów jej przyszłość internetu w Syrii. Globalne i regionalne organizacje mogłyby pomóc w odbudowie infrastruktury telekomunikacyjnej w ramach szerszej rekonstrukcji powojennej (na przykład, fundusze na ponowne ułożenie kabel światłowodowych, odbudowanie wież mobilnych lub ustanowienie społecznych centrów internetowych). Padły apele od grup społeczeństwa obywatelskiego, aby zapewnić, że Syryjczycy nie zostaną pozostawieni w tyle w sferze cyfrowej. Organizacje zajmujące się prawami cyfrowymi wzywały do zniesienia niektórych sankcji technologicznych aby pomóc w odzyskaniu łączności w Syrii. Na początku 2025 roku ponad 160 NGO oraz grup syryjsko-amerykańskich zaapelowały do rządu USA o rozszerzenie ulg w sankcjach obejmujących dostęp do internetu i oprogramowanie, zauważając, że obecne restrykcje “utrudniły ludziom w Syrii dostęp do internetu, oprogramowania i usług cyfrowych” niezbędnych do odbudowy accessnow.org. Jeśli sankcje dotyczące sprzętu komunikacyjnego i usług online zostaną złagodzone, firmy takie jak Google, Apple i inne mogą stopniowo przywrócić dostęp do swoich platform dla Syryjczyków, umożliwiając im legalne i bezpieczne korzystanie z telefonów komórkowych i narzędzi online. To znacząco wspomogłoby edukację, biznes oraz integrację z globalną gospodarką cyfrową. Nawet bez pełnego zniesienia sankcji, inicjatywy humanitarne mogą zapewnić rozwiązania tymczasowe – na przykład, satelitarne centra internetowe w odległych rejonach lub programy oferujące subsydiowaną łączność dla szkół i szpitali.

W kwestii rozszerzenia dostępu do internetu, wiele będzie zależało od stabilności i zarządzania. Jeśli Syria zmierza w kierunku pokoju i być może rehabilitacji politycznej, inwestycje z zagranicy (od potencjalnych krajów sojuszniczych, takich jak Rosja, Chiny czy Iran, które mają mniejsze opory przed sankcjami) mogą napływać do modernizacji sieci. W najlepszym możliwym scenariuszu, w ciągu najbliższej dekady penetracja internetu w Syrii mogłaby zbliżyć się do średniej w regionie Bliskiego Wschodu (która wynosi powyżej 70%), co oznaczałoby dostęp do internetu dla dziesiątek milionów kolejnych Syryjczyków. Mogą zostać ustanowione nowe podmorskie kable lub połączenia sieciowe, aby zwiększyć przepustowość, a nowoczesne usługi mobilne 4G/5G mogłyby rozprzestrzenić się na więcej miast i obszarów wiejskich. Z drugiej strony, jeśli konflikt lub ręczne rządy będą się utrzymywać, Syria może pozostać jednym z najmniej podłączonych i najbardziej cenzurowanych środowisk cyfrowych na świecie. Ucieczka mózgów specjalistów technologicznych będzie się utrzymywać, a młodzież kraju będzie dodatkowo izolowana od online’owych możliwości, z których ich rówieśnicy w innych miejscach korzystają.

W podsumowaniu, przyszłość dostępu do internetu w Syrii jest w równowadze. Składniki poprawy – młoda populacja pragnąca się połączyć, ukryte zapotrzebowanie na informacje i potencjalne międzynarodowe wsparcie – są obecne. Istnieją konkretne propozycje i inicjatywy na stole, aby odbudować i rozszerzyć sieć. Niemniej jednak, znaczący postęp będzie wymagał pokonania trwałych wyzwań: odbudowy infrastruktury, zakończenia celowego wyłączania łączności, uczynienia dostępu przystępnym cenowo oraz poluzowania ścisłej kontroli, która od dawna dusisz życie cyfrowe Syrii. Jeśli te przeszkody zostaną pokonane, Syryjczycy mogą wreszcie doświadczyć bardziej otwartego i silnego internetu w nadchodzących latach, pomagając zespolić kraj i połączyć go ze światem zewnętrznym. accessnow.org